Kim jest Lakshmi?

Są takie momenty, kiedy czujemy się doskonałe, wyjątkowe i… piękne. To momenty, kiedy czujemy bijące w nas źródło, twórczy ogień.
I choć każdego dnia jesteśmy wystarczające takimi, jakimi jesteśmy, to Lakshmi towarzyszy nam wtedy, gdy uświadamiamy sobie tę doskonałość. Lakshmi jest niczym bęben przywołujący taniec duszy. Spotkanie z nią przynosi uczucie pełni i wewnętrznego piękna, wyrażanych przez spokój myśli i harmonię. Jej obecność sprawia, że potrafimy wsłuchać się dokładnie we własne potrzeby i usłyszeć do czego bije nasze serce.
Dla mnie Lakshmi to chwile, kiedy pozwalam sobie na obecność, kiedy z trybu dążenia do doskonałości, przełączam się na tryb czucia, na tryb jedności duszy, serca i umysłu.

Jak pachnie Lakshmi?

Kiedy myślę o Lakshmi, czuję odwagę do bycia sobą i spokój płynący z akceptacji tego, kim jestem. Jej zapach jest inspirujący, pełny wdzięku i magii. Jest jak boski sen, kiedy stwarzane jesteśmy na nowo. Lakshmi jest tajemnicza, a mimo to, obcowanie z nią dodaje nam skrzydeł. Jej zapach jest nieoczywisty, lekko słodki jak kwiaty z drzewa ylang-ylang, odrobinę egzotyczny jak goździk, świeży jak eukaliptus cytrynowy i drzewny jak paczula. Ilekroć zapalisz świecę – za każdym razem poczujesz zupełnie inne nuty, bo przecież… w życiu też wszystko płynie.

Opakowania na świece, owijki na kadzidła oraz karty podziękowań dołączane do zamówienia wykonane są z w pełni kompostowalnego, biodegradowalnego papieru z certyfikatem FSC. Przestrzeganie wytycznych FSC umożliwia pozyskiwanie drewna przy jednoczesnym zachowaniu żywotności lasów oraz ich bogactw biologicznych. System FSC jest obecnie uznawany za jeden z najbardziej wiarygodnych wśród istniejących na świecie systemów certyfikacji zasobów leśnych. Jako jedyny popierany jest przez główne organizacje ekologiczne. Papier, którego używamy w Mama Fuego pochodzi z mieszanki celulozy oraz odpadów poprodukcyjnych przy przetwórstwie organicznej kukurydzy, a zatem jest surowcem w pełni ekologicznym.

Podkładki ceramiczne pakujemy nieco inaczej. Pierwszą warstwą chroniącą ceramikę przed stłuczeniem jest szary papier z recyklingu. Owijamy nim dokładnie naczynia, a później umieszczamy je w lnianym woreczku sygnowanym logo Mama Fuego. Len jest naturalnym materiałem ulegającym biodegradacji, co czyni go przyjaznym środowisku.

Produkty, które pokochasz

You may be interested in…